Już w dzieciństwie wszyscy dookoła uczą nas żeby zawsze dążyć do czegoś większego. Żeby mierzyć wysoko, osiągać coraz więcej i więcej. Reklamy w telewizji, media społecznościowe, billboardy utwierdzają nas tylko w przekonaniu, że więcej znaczy lepiej. W pracy spędzamy najczęściej większość naszego dnia, po pracy zostajemy, żeby dokończyć projekty aby mieć fundusze na wielkie domy, duże samochody, modne ubrania, kosmetyki i gadżety najnowszej technologii. Ale tak naprawdę wszyscy gdzieś w głębi czujemy, że szczęścia wcale nie da się kupić. Takie kupione szczęście (w postaci rzeczy materialnych) jest chwilowe, ulotne– za rok firma wypuści nową serię ubrań a my chcąc podążać za trendami będziemy musieli kupić nowe rzeczy. Czy o to w tym wszystkim chodzi? Tego właśnie chcemy?
Więcej nie zawsze znaczy lepiej! Czasem mniej może przyczynić się do tego, że w gruncie rzeczy będziemy posiadać więcej.
A co jeśli jesteśmy szczęśliwsi wiodąc prostsze życie?
Takie stwierdzenie całkowicie zmieniałoby nasze przyzwyczajenia, mogłoby przyczynić się do zmiany poglądów każdego z nas. Zmienia ono znaną nam definicję szczęścia osiąganego poprzez posiadanie.
Proste życie składa się w takiej samej mierze ze słów mniej jak i więcej. Jest to życie, gdzie mamy mniej konsumpcjonizmu, czynników rozpraszających i mniej rzeczy nieistotnych. A wszystko to sprawia, że otaczające nas przestrzenie są bardziej przemyślane, przepełnione rzeczami stworzonymi z intencją i złożone z tego co ważne i wartościowe (niekoniecznie w znaczeniu wysokiej ceny).
Gdy zdecydujesz się zaprojektować swoje własne życie, zacząć panować nad ogromem rzeczy, które mogę Cięteraz przytłaczać, wtedy nabierze ono głębszego sensu. Życie jest zdecydowanie czymś więcej niż sumą rzeczy, którą posiadamy.
Problem z ilością rzeczy czy brakiem miejsca?
Poniższa lista przedstawia 5 kroków, do których zachęcamy, żeby podjąć aby uprościć nasze życie.
Krok 1. Oddaj niepotrzebne rzeczy
Oddaj rzeczy, których nie nosisz już ponad rok. Nie zostawiaj ich na dnie szafy. Jeśli nie zakładasz ich od dłuższego czasu i możesz bez nich żyć, to znaczy, że ich nie potrzebujesz. Prawdopodobnie nawet o niektórych zapomniałeś. Zatem… zrób porządki!
Krok 2. Znajdź czas dla siebie w trybie offline
W ciągłej gonitwie zwanej życiem, mało czasu mamy aby przystanąć i zastanowić się nad tym czy my tak naprawdę jesteśmy szczęśliwi i czy tego co mamy tak naprawdę chcemy. Postarajmy się wygospodarować chociaż pół godziny dziennie dla siebie. Czas na poczytanie książki, przemyślenie pewnych spraw, medytację lub po prostu odpoczynek z samym sobą. Taki czas wolny od internetu i wszelkiego rodzaju mediów dobrze nam zrobi.
Krok 3. Uprość posiłki
Zbilansowana dieta niekoniecznie musi oznaczać skomplikowane i pracochłonne posiłki. Przygotuj menu na cały tydzień, a kolejny tydzień będzie wariacją i inną wersją składnikową opartą na pierwszym wzorcowym. Świeże, starannie zaplanowane posiłki mogą być zdecydowanie zdrowsze niż kupione w biegu. Warto poświęcić chwilę czasu na przygotowanie prostych dań z zakupionych przez nas składników. Przynajmniej wtedy dokładnie wiemy co jemy!
Krok 4. Podróżuj z mniejszym bagażem
Każdy z nas wie, że podróże z mniejszym bagażem są dużo bardziej komfortowe. Nie musimy martwić się o te wszystkie rzeczy spakowane do walizek wrzuconych do luków bagażowych przez jakże ostrożnych i uważnych pracowników lotniska. Nie musimy zamartwiać się czy jeszcze kiedykolwiek je zobaczymy.
Mały bagaż – mały problem. Weźmy na przykład plecak, który możemy zabrać ze sobą wszędzie i nie będzie on przeszkadzał w przemieszczaniu się tak jak sporej wielkości walizka.
Lżejszy, mniejszy bagaż równa się w tym przypadku większej ilości swobody, którą będziemy mieć zabierając mniej rzeczy w podróż. A czyż nie o to chodzi na wakacjach? O swobodę, brak trosk i wypoczynek?
Krok 5. Wyznacz wolną od zbędnych rzeczy strefę „bezśmieciową”
Może to być stół, blat, szuflada w pokoju/kuchni. Zawsze możesz jej używać jako inspiracji do minimalistycznego życia. Porządek wcale nie jest taki zły! Co więcej lepiej się czujesz w przestrzeni, którą dobrze znasz, masz w niej wszystko pod kontrolą i dokładnie wiesz gdzie co jest.
Jeśli spodoba Ci się ten bezśmieciowy obszar i będziesz się z nim czuł komfortowo możesz go poszerzać codziennie, aż obejmie on całe pomieszczenie. Czy nie przyjemnie byłoby mieć pokój – czysty i pozbawiony zbędnych papierów, ubrań czy kartonów? Może i całe mieszkanie przejdzie do czystej strefy a przy tym stanie się strefą całkowicie Twoją, stworzoną przez Ciebie dla Ciebie.
Proces osiągnięcia prostszego – bardziej uważnego i zdrowszego życia nie jest szybki i składa się z wielu drobnych kroków, które tworzą dobre nawyki i w dużej mierze przyczyniają się do naszego postrzegania szczęścia. Nie zawsze aby zostać ideałem do którego każdy z nas dąży – to jest bogatym człowiekiem – trzeba posiadać dużo pieniędzy. Gdyż jak Jackie French Koller napisała: „There are two ways to be rich: one is by acquiring much, and the other is by desiring little.” I to od nas zależy, czy wybierzemy to krótkotrwałe czy długotrwałe szczęście.
